Co sądzicie o aplikacji ogólnej ???

[Hermione]

to ja proponuję udawać, że analizujesz przepisy Kodeksu Hammurabiego. o ile dobrze pamiętam, to było pismo klinowe

[ariel]

że idą na nią naiwni ludzie. serio, ponad 4 tys. osób po starym egzaminie sędziowskim (roczne zapotrzebowanie na stanowiska nie przekracza 200 miejsc). absolwenci kssip-u bez odpowiednich koneksji nie zostaną sędziami, no może dobrze po 40. po 15 latach harówy na stanowisku asystenta sędziego
zaznaczam, że to nie jest atak na wasze osoby. to jest niestety prawda

[promo]

Ja myślę, że wielu aplikantów zdaje sobie sprawę z ciernistej drogi dojścia do zawodu sędziego. A mimo to walczą o spełnienie swoich marzeń. I nie uważam ich za naiwnych. Co do koneksji... teraz nie zawsze decydująca się ilość głosów uzyskanych na ZO, KRS dokonuje wyboru. Zdarza się, że nominację dostaje osoba, która uzyskała małą ilość głosów.

[magic]

Polecam:) Dużo pracy, ale warto

[micitanka]

Jestem po aplikacji ogólnej KSSIP, czy nowe prawo zmienia coś?

[promo]

Masz na myśli nowelizację ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury?

[amelius]

Jestem po aplikacji ogólnej KSSIP, czy nowe prawo zmienia coś?

Przepraszam, że ta uwagą tutaj, ale jak się zadaje pytanie innym userom, to wypadałoby od czasu do czasu zajrzeć i dowiedzieć, się czy jest odpowiedź czy jej nie ma czy są dodatkowe pytania. W przeciwnym razie pytanie traci sens.

[Karsa]

Ciekawa sprawa z tą aplikacją ogólną. Choć jej już w przepisach nie ma, to jednak ostatni rocznik jej nie zaczął. Moim zdaniem wielka szkoda, że aplikacja ogólna przeszła do historii. Wyrównywała poziom pomiędzy absolwentami różnych uczelni, dawała świetnie przygotowanych asystentów sędziego i przede wszystkim niesamowitą selekcję kandydatów na aplikację sędziowską. Aby się szkolić dalej nie wystarczyło już rozwiązać teścik i wykazać formę jednego dnia na kazusach.

[promo]

Teraz aplikacja sędziowska i prokuratorska może nie zrealizować wszystkich założeń programowych do egzaminu sędziowskiego. Przez pierwsze zjazdy trzeba będzie pracować, tak jak na aplikacji ogólnej.

[aswell]

Jednak ustawodawca Nas, zaskoczył, i aplikacja ogólna w tym roku, wróciła. Formalnie ostatni rocznik, aczkolwiek moim zdaniem nie zniknie tak prędko...

[Rosine]

Ciekawa sprawa z tą aplikacją ogólną. Choć jej już w przepisach nie ma, to jednak ostatni rocznik jej nie zaczął. Moim zdaniem wielka szkoda, że aplikacja ogólna przeszła do historii. Wyrównywała poziom pomiędzy absolwentami różnych uczelni, dawała świetnie przygotowanych asystentów sędziego i przede wszystkim niesamowitą selekcję kandydatów na aplikację sędziowską. Aby się szkolić dalej nie wystarczyło już rozwiązać teścik i wykazać formę jednego dnia na kazusach.

Owszem ogólna daje przygotowanie,jednakże najważniejsze to własna praca, i przede wszystkim powołanie do zawodu.

[aswell]

że idą na nią naiwni ludzie. serio, ponad 4 tys. osób po starym egzaminie sędziowskim (roczne zapotrzebowanie na stanowiska nie przekracza 200 miejsc). absolwenci kssip-u bez odpowiednich koneksji nie zostaną sędziami, no może dobrze po 40. po 15 latach harówy na stanowisku asystenta sędziego
zaznaczam, że to nie jest atak na wasze osoby. to jest niestety prawda

Ale przecież, wraca, też "niekonstytucyjna" asesura, co zmienia perspektywy dojścia do zawodu sędziego diametralnie.

Jeżeli, asesor będzie mianowany po zdanym egzaminie sędziowskim, to ciężko przyjąć, aby po pięciu latach asesury, wydanych z budżetu Państwa środków na szkolenie, takim osobom nie gwarantować nominacji.

Pomijam, osoby które najzwyczajniej się nie sprawdzą...

[katarzyna55]

że idą na nią naiwni ludzie. serio, ponad 4 tys. osób po starym egzaminie sędziowskim (roczne zapotrzebowanie na stanowiska nie przekracza 200 miejsc). absolwenci kssip-u bez odpowiednich koneksji nie zostaną sędziami, no może dobrze po 40. po 15 latach harówy na stanowisku asystenta sędziego
zaznaczam, że to nie jest atak na wasze osoby. to jest niestety prawda

Ale przecież, wraca, też "niekonstytucyjna" asesura, co zmienia perspektywy dojścia do zawodu sędziego diametralnie.

Jeżeli, asesor będzie mianowany po zdanym egzaminie sędziowskim, to ciężko przyjąć, aby po pięciu latach asesury, wydanych z budżetu Państwa środków na szkolenie, takim osobom nie gwarantować nominacji.

Pomijam, osoby które najzwyczajniej się nie sprawdzą...

jeśli nie będzie etatów, to i po 15 latach nie będą mieć gwarantowanych nominacji

[Dreed]

Kto wie, kto wie.... może jakaś możliwość się pojawi[WINKING FACE]

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[Włóczykij]

bo Cię rozliczą z obietnic wyborczych

[kamkajus]

Jeżeli, asesor będzie mianowany po zdanym egzaminie sędziowskim, to ciężko przyjąć, aby po pięciu latach asesury, wydanych z budżetu Państwa środków na szkolenie, takim osobom nie gwarantować nominacji.

Asesor nie ma być mianowany po egzaminie sędziowskim, bo i tak musi uprzednio 18 miesięcy pracować "stosując prawo"- czyli w praktyce w większości sądów, gdzie nie ma konkursów na etaty referendarskie, jako asystent.
A oczywiście, że asesura tak skonstruowana nie jest korzystna, bo każdy wie, że 3 lata na zdobycie etatu sędziego to jest BARDZO mało. Choć zobaczymy, jaka się praktyka ukształtuje.

Co do aplikacja ogólnej, to mnie osobiście pozwoliła - świadomie - podjąć decyzję, czy chcę być bardziej sędzią, czy prokuratorem.

[Włóczykij]

Ta młodzież w dzisiejszych czasach, to faktycznie niezdecydowana.
Różnice między poszczególnymi zawodami naprawdę są tak wyraźne, że minimum student prawa powienien wiedzieć, z czym co się wiąże.