Strona 2 z 4

PostNapisane: piątek, 23 stycznia 2009, 22:46
przez rosan
uważacie że naprawdę powinniście się tym zajmować?

PostNapisane: piątek, 23 stycznia 2009, 23:13
przez Beatka
Czegoś w tej dyskusji nie rozumiem.
Próbujemy nawzajem przekonywać się do koncepcji, według jakiej stawki przyznawać biegłym zwrot kosztów dojazdów. Wielu z nas zachowuje się przy tym w najlepszym razie jak inspektorzy kontroli skarbowej. Dla mnie oczywistym jest, że biegłego mogą dotyczyć wyłącznie stawki z rozporządzenia, jako że są to przepisy prawa powszechnie obowiązujące. Zarządzenie w sprawie stawek za kilometr prezesa nie może i nie jest adresowane do biegłych, dlatego nie znajdzie zastosowania.

PostNapisane: sobota, 24 stycznia 2009, 13:29
przez suzana22
m35 napisał(a):suzana22 przeczytaj uważnie mój post z 22.01.2009 z 0:59. Art. 12 dekretu mówi, że w wysokości i na zasadach obowiązujących sędziów. Więc jeżeli w danym sądzie prezes określił wysokość stawek za kilometr, to będą one obowiązywać także biegłych. U nas w sądzie stawka wynosi 0,79 zł. Tak więc biegły nie jest aż tak bardzo pokrzywdzony skoro stawka z rozporządzenia Min. Infr. wynosi chyba 0,83 zł.


A jak w moim sądzie prezes nie określił stawek wcale, to co kolego?
I jak byś sobie poradził? :mrgreen:

PostNapisane: sobota, 24 stycznia 2009, 14:29
przez Beatka
m35 napisał(a): U nas w sądzie stawka wynosi 0,79 zł. Tak więc biegły nie jest aż tak bardzo pokrzywdzony skoro stawka z rozporządzenia Min. Infr. wynosi chyba 0,83 zł.



Dodam jeszcze, że w sprawie nie chodzi o pokrzywdzenie, tylko o zasady, czyli stosowanie prawa powszechnie obowiązującego, a nie "wewnętrznego".

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2009, 21:46
przez CR
Mam pytanie: jaka stawka za kilometr teraz w Krakowie? Niedługo się tam wybieram.

Zasady zwrotu kosztów dojazdu są niezgodne z konstytucją

PostNapisane: wtorek, 29 marca 2011, 16:32
przez TDK
http://www.trybunal.gov.pl/rozprawy/2011/sk_13_08.htm

SK 13/08

Komunikat prasowy po ogłoszeniu wyroku dotyczącego zasad zwrotu świadkom kosztów dojazdu.

Zasady zwrotu świadkom kosztów dojazdu są niezgodne z konstytucją.

22 marca 2011 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 59 ust. 2 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym oraz § 48 Uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z 3 października 2006 r. w sprawie Regulaminu Trybunału Konstytucyjnego ogłosił wyrok wydany na posiedzeniu niejawnym w sprawie skargi konstytucyjnej Marka J. dotyczącej zasad zwrotu świadkom kosztów dojazdu.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 4 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1950 r. o należnościach świadków, biegłych i stron w postępowaniu sądowym jest niezgodny z art. 64 ust. 2 konstytucji. Przepis traci moc obowiązującą z upływem dwunastu miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw.

Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że cechą istotną uzasadniającą równe traktowanie jest stawienie się świadka na wezwanie organu procesowego celem złożenia zeznań. Funkcja zeznań świadka w postępowaniu karnym i cywilnym jest tożsama i polega na umożliwieniu dokonania ustaleń faktycznych istotnych dla rozpoznania kwestii stanowiącej przedmiot rozstrzygnięcia.

Powinność stawiennictwa na wezwanie wiąże się z koniecznością poniesienia przez świadka kosztów podróży do miejsca przesłuchania. Łączy się to z określonym uszczerbkiem w zakresie praw majątkowych świadka, zasługujących - w ocenie Trybunału - na ochronę w świetle art. 64 ust. 2 konstytucji. Nakłady ponoszone przez świadków z tytułu realizacji ustawowych obowiązków wobec wymiaru sprawiedliwości nie są zróżnicowane w zależności od tego, czy obowiązki te są realizowane w postępowaniu karnym czy też cywilnym. Rodzaj procedury w żaden sposób nie ma wpływu na wysokość kosztów podróży świadka do miejsca wezwania.

Przyjęte zróżnicowanie zasad zwrotu kosztów podróży w zależności od rodzaju procedury w żaden sposób nie wiąże się z celem regulacji prawnej, jakim jest zapewnienie zwrotu poniesionych przez świadka kosztów udziału w postępowaniu. Trudno również określić interes, któremu ma służyć przyjęte zróżnicowanie, a tym samym wskazać argumenty na rzecz preferencyjnego traktowania zwrotu kosztów podróży świadków stawiających się na wezwanie w sprawie cywilnej. Nie można ustalić związku przyjętego kryterium różnicowania z wartościami, zasadami czy normami konstytucyjnymi, uzasadniającymi odmienne traktowanie podmiotów podobnych.

Racjonalne unormowania dotyczące zwrotu kosztów stawiennictwa na wezwanie sądu bez wątpienia mają wpływ na sposób wykonywania przez świadka jego ustawowych obowiązków, a nierówność w zakresie zwrotu tych kosztów w postępowaniu karnym i cywilnym godzi w sprawność wymiaru sprawiedliwości. Może bowiem negatywnie nastawiać świadków w postępowaniu karnym do realizacji obowiązku składania zeznań przed sądem. Innymi słowy, wynikająca z zakwestionowanego w niniejszej sprawie przepisu nierówność stanowi ingerencję nie tylko w prawa majątkowe świadka, ale także w istotny interes publiczny.

Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny doszedł do wniosku, że o ile natychmiastowa utrata mocy obowiązującej art. 4 ust. 1 dekretu wskutek stwierdzenia jego niekonstytucyjności nie spowoduje uchylenia podstawy prawnej żądania zwrotu kosztów stawiennictwa świadka na wezwanie sądu (por. art. 3 ust. 1 i 2 w związku z art. 6 ust. 1 dekretu), to może skutkować powstaniem wątpliwości dotyczących zasad, które powinny być stosowane przez sądy orzekające w sprawach zwrotu kosztów podróży świadka w postępowaniu karnym. W związku z tym Trybunał Konstytucyjny postanowił odroczyć utratę mocy obowiązującej zakwestionowanego przepisu na okres 12 miesięcy, aby pozostawić ustawodawcy czas na przygotowanie niezbędnych zmian legislacyjnych.

Przewodniczącą składu orzekającego była sędzia TK Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, sprawozdawcą był sędzia TK Zbigniew Cieślak.

Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

Prasa:

Rzeczpospolita, 23. 03. 2011 r.
Nie można różnie traktować świadków. ał.
Dziennik GP, 23. 03. 2011 r.



Komunikat prasowy o ogłoszeniu wyroku dotyczącego zasad zwrotu świadkom kosztów dojazdu.

22 marca 2011 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 59 ust. 2 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym oraz § 48 Uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z 3 października 2006 r. w sprawie Regulaminu Trybunału Konstytucyjnego ogłosi wyrok wydany na posiedzeniu niejawnym w sprawie skargi konstytucyjnej Marka J. dotyczącej zasad zwrotu świadkom kosztów dojazdu.

Trybunał Konstytucyjny ogłosi wyrok, wydany na posiedzeniu niejawnym, w sprawie skargi konstytucyjnej o zbadanie zgodności art. 4 ust. 1 dekretu Rady Ministrów z dnia 26 października 1950 roku o należnościach świadków, biegłych i stron w postępowaniu sądowym z art. 64 ust. 2 konstytucji.

Skarżący był wezwany do złożenia zeznań przed sądem rejonowym w postępowaniu karnym przeciwko osobie trzeciej. Stawił się na rozprawie i zażądał zwrócenia kosztów faktycznie poniesionych wydatków (koszt przejazdu samochodem osobowym). Sąd rejonowy rozpoznał wniosek skarżącego i postanowił zwrócić mu jedynie równowartość kosztu biletu kolejowego z miejsca zamieszkania do sądu i z powrotem, a w pozostałym zakresie wniosek oddalić. Spowodowało to nałożenie na skarżącego obowiązek pokrycia z własnych środków kosztów dojazdu na rozprawę w sprawie sądowej w której nie był stroną.

Zdaniem skarżącego kwestionowany przepis jest niezgodny z art. 64 ust. 2 konstytucji, ponieważ różnicuje w sposób nieuzasadniony kwestię zwrotu kosztów dojazdu świadkom ze względu na przedmiot postępowania. W postępowaniu cywilnym, poza przepisami dekretu Rady Ministrów z dnia 26 października 1950 roku o należnościach świadków, biegłych i stron w postępowaniu sądowym, odnoszącymi się "do spraw w toku" zastosowanie znajduje ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Skarżący wskazał, że świadek w postępowaniu karnym lub cywilnym może ponieść koszty w przeświadczeniu, że otrzyma ich zwrot, tymczasem jednak w postępowaniu karnym otrzyma jedynie zwrot części kosztów, podczas gdy w postępowaniu cywilnym zwrot może nastąpić w pełnej wysokości.

Zdaniem skarżącego, naruszenie art. 64 ust. 2 konstytucji polega więc na tym, że takie same czynności faktyczne nie powodują jednakowego zwrotu nakładów lub też różnicują możliwość poniesienia nakładów na koszty dojazdu. Istnienie dwóch różnych rozwiązań prawnych w stosunku do czynności powszechnie rozumianych jako tożsame stanowi naruszenie art. 64 ust. 2 konstytucji.

Przewodnicząca składu orzekającego: sędzia TK Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, sprawozdawca: sędzia TK Zbigniew Cieślak.

PostNapisane: czwartek, 31 marca 2011, 21:54
przez Sebetwane
Jakie mogą być zasady postępowania po 12 miesiącach, jeśli nowe przepisy nie zostaną wprowadzone?

PostNapisane: czwartek, 31 marca 2011, 21:58
przez romanoza
Sebetwane napisał(a):Jakie mogą być zasady postępowania po 12 miesiącach, jeśli nowe przepisy nie zostaną wprowadzone?
Wszelki duch, Sebe :shock: :shock: :shock:

PostNapisane: czwartek, 31 marca 2011, 22:18
przez meluzyna
Sebetwane napisał(a):Jakie mogą być zasady postępowania po 12 miesiącach, jeśli nowe przepisy nie zostaną wprowadzone?


zna człowiek życie...... :mrgreen:

PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2011, 21:15
przez pioter
meluzyna napisał(a):
Sebetwane napisał(a):Jakie mogą być zasady postępowania po 12 miesiącach, jeśli nowe przepisy nie zostaną wprowadzone?


zna człowiek życie...... :mrgreen:


dokładnie - smutne, ale prawdziwe :(

PostNapisane: piątek, 1 lipca 2011, 13:22
przez Sebetwane
Prezes Sadu Rejonowego w Świdniku odmawia biegłym zwrotu kosztów dojazdu na rozprawę własnym samochodem. Przesyłane nam jest pismo o treści "W załączeniu przekazuję wniosek biegłego o wyrażenie zgody na użycie prywatnego samochodu w celu przyjazdu do Sądu na rozprawę - z decyzja odmowną". Mam pytanie co znaczy w tej sytuacji zwrot "w załączeniu" ponieważ żadnej decyzji nie otrzymujemy, może to pismo jest decyzja a jeśli tak, to czy przysługuje od niej odwołanie - pozdrawiam. Nie piszę dużo bo muszę jechać po rower bo mam wezwanie do Sądu <dresik>

PostNapisane: piątek, 1 lipca 2011, 13:24
przez censor
Uważam, że to jest materia, w której powinno być wydane postanowienie, na które biegłemu służy zażalenie (przynajmniej w sprawach karnych).

PostNapisane: piątek, 1 lipca 2011, 17:35
przez kazanna
zdecydowanie powinno być w tym przedmiocie postanowienie. i przysługuje biegłemu zażalenie, w kpc też !

PostNapisane: piątek, 1 lipca 2011, 17:57
przez Dred
Sebe, najlepiej naskarż MSowi na sędziego, a ten z pewnością ustawi do pionu kogo trzeba! zmiana usp uchwalona, więc zaczynamy ostrą jazdę bez trzymanki!

PostNapisane: piątek, 1 lipca 2011, 18:43
przez pioter
Ja też bym zaskarżył, jeśli bym dostał odmowę. Zasądzam zawsze kilometrówke, jeśli jest o to wniosek.

PostNapisane: piątek, 1 lipca 2011, 23:47
przez meluzyna
kazanna napisał(a):zdecydowanie powinno być w tym przedmiocie postanowienie. i przysługuje biegłemu zażalenie, w kpc też !


nie ma postanowienia :twisted: i nie ma że przysługuje na to zażalenie...... umówmy się - odległość nie jest duża ale chodzi o zasadę. Trzy wyjazdy - robią kasę. Myślę, że za trzecim razem nie pojedziemy w przypadku kolejnej odmowy :p

PostNapisane: sobota, 2 lipca 2011, 13:27
przez CR
Teraz już wiem, dlaczego mówi się o nas "biegli" ;) Po prostu przypisany jest nam tylko jeden środek lokomocji.

PostNapisane: sobota, 2 lipca 2011, 16:20
przez Ama
ostatnio dostałam wniosek biegłego o zgodę na przejazd autem :shock: pierwszy raz ... raz jeszcze kiedyś biegły telefonicznie ustalał ze mną czy dostanie zwrot kosztów dojazdu samochodem ... wtedy mnie to dziwiło ... dla mnie było to zawsze oczywiste ... ale w kontekście tego co piszecie to rozumiem niepewność tych przebiegłych ;)

PostNapisane: sobota, 2 lipca 2011, 17:43
przez gilgamesz
Problemy w cywilnym biorą się stąd:
Ustawa o kosztach w sprawach cywilnych przewiduje:

Biegłemu przysługuje zwrot kosztów podróży - z miejsca jego zamieszkania do miejsca wykonywania czynności sądowej na wezwanie sądu - według zasad obowiązujących przy obliczaniu należności przysługujących pracownikowi, zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej, z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju.
(art. 89 ust 3 w zw. z art. 86.)


jednocześnie w Rozporządzeniu MINISTRA PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju przewidziano:

Na wniosek pracownika pracodawca może wyrazić zgodę na przejazd w podróży samochodem osobowym
, motocyklem lub motorowerem niebędącym własnością pracodawcy. W takim przypadku pracownikowi przysługuje zwrot kosztów przejazdu w wysokości stanowiącej iloczyn przejechanych kilometrów przez stawkę za jeden kilometr przebiegu, ustaloną przez pracodawcę, która nie może być wyższa niż określona w przepisach wydanych na podstawie art. 34a ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym


Część interpretuje to tak, że potrzeba zgody Prezesa Sądu - brak zażalenia na taką decyzję. Cześć - chyba trafniej - że wskazanie w ustawie wg zasad nie sięga tak daleko, że wymaga uprzedniej zgody. Te same zasady dotyczą świadków i co teraz ci wszyscy biegli i świadkowie mają pisać do prezesa o zgodę na samochód? Chyba nie o to chodzi..

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 19:52
przez TDK
Prezes Sądu przysłał nam pismo takiej treści:

W załączeniu uprzejmie przesyłam do stosowania wzory następujących druków stanowiących załącznik i do niniejszego pisma :
załącznik nr 1 wniosek o pozwolenie na korzystanie z prywatnego samochodu,
zalączniknr 2 rozliczenie kosztów dojazdu samochodem prywatnym,
zalącznlk nr 3 karta pracy biegłego.

Art. 9 ust. 1 dekretu zdnia26.10.'1950r . o nalezno6ciacSh wiadk6w, biegłych i stron w postępowaniu sądowym (Dz. U. Nr 49 poz. 445 ze zmianami) przyznaje biegłemu powołanemu przez sąd prawo do wynagrodzenia za wykonaną pracę. Ust. 3 tegoż przepisu przyznaje biegłemu, powołanemu do czynności poza miejscem zamieszkania oprócz wynagrodzenia za wykonaną prace - prawo do diet oraz zwrotu kosztów przejazdów i
noclegów. Przepis art. 12 powołanego dekretu stanowi, iż odnośnie wysokości i zasad przyznawania takich należności biegłym wykonującym czynności służbowe poza zwykłym miejsce zamieszkania odsyła do przepisów o obowiązujących dla sędziów w tym zakresie.
Na mocy art. 95 $ 3 ustawy z dnia 27.07.2001 r. - prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U Nr 98 poz. 1070z e zmianami) następuje odesłanie do ogólnie obowiązujących przepisów dotyczących wysokości i warunków ustalenia należności biegłego z tytułu kosztów przejazdu.
Wysokość i warunki ustalania należność biegłego z tytułu kosztów przejazdu o określa rozporządzenia Ministra Pracy i Polityk Społecznej z dnia1 g.12.2e0r2. w
sprawie wysokości oraz warunków ustalania nalezno5ci przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce budżetowej z tytułu podróży służbowej odbywanej na obszarze kraju (Dz. U Nr 236 poz. 1990z e zmianami) Zwrot kosztów przejazdu na podstawie przepisów cytowanego rozporządzenia obejmuje cenę
biletu określonego przez pracodawcę transportu z uwzględnieniem przysługującej pracownikowi (biegłemu) ulgi, dopuszcza jednocześnie możliwość zwrotu kosztów przejazdu prywatnym samochodem osobowym nie należącym do pracodawcy(sądu)- jeżeli na wniosek pracownika (biegłego) wyrazi on zgodę na taki przejazd.
Treść przytoczonych wyżej przepisów jest jednoznaczna i upoważnia do przyznania biegłemu zwrotu kosztów przejazdu prywatnym samochodem o ile biegły wystąpi do sądu/wydziału zlecającego sporządzenie opinii, z wnioskiem o wyrażenie zgody na korzystanie z prywatnego samochodu.


W załączniku - we wniosku o pozwolenie na korzystanie z prywatnego samochodu jest informacja:
Wniosek winien zostać złożony w momencie o trzymania zlecenia wykonania opinii.


Jak można dalej wyczytać, zgodę na przejazd wyraża sędzia – będziecie mieli troszkę więcej roboty – kolejna pieczątka i podpis, a potem sekretariat zawiadamia biegłego listem poleconym za potwierdzeniem odbioru, a wyrażeniu zgody/ lub nie/

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 21:55
przez kazanna
formalizm do potęgi... rozporządzenie o podróżach służbowych ma być stosowane tylko "odpowiednio " , co niekoniecznie oznacza kropka w kropkę... uważam że wydając postanowienie o zwrocie kosztów dojazdu na rozprawę ( samochodem , albo nie ) "wyrażam zgodę " na użycie tego samochodu albo nie. Przecież dokładnie te same zasady dotyczą świadków - a ci niby jak mają wcześniej zwracać sie do sądu o zgodę na przejazd samochodem ???
biurokracja nas zgubi... oprócz literalnego czytania przepisów trzeba jeszcze posługiwać sie rozsądkiem... uważam że ten przykład obrazuje nam , jak to będzie pod rządami dyrektorów...

i całkiem na marginesie- a jeżeli biegły nie wypełni tego druczku, a potem złoży wniosek o zwrot kosztów , to sędzia może podejmować samodzielnie decyzje w oparciu o przepisy, czy nie... :twisted:

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 22:07
przez TDK
kazanna napisał(a):a jeżeli biegły nie wypełni tego druczku, a potem złoży wniosek o zwrot kosztów , to sędzia może podejmować samodzielnie decyzje w oparciu o przepisy, czy nie... :twisted:


NIE :twisted:

Ale przy najbliższej okazji obiecuję spróbować ...

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 22:16
przez kazanna
:mrgreen: trzymam kciuki ;)

to jest przykład jak takie pseudo- administracyjne zarządzenia ingerują w sferę orzekania sędziego... przy okazji naruszają tez prawa biegłych lub świadków...

PostNapisane: czwartek, 20 września 2012, 22:35
przez TDK
Prezydent Bronisław Komorowski podpisał uchwalone w końcu sierpnia zmiany Kodeksu postępowania karnego: w sprawie zasad zwrotu kosztów podróży świadków i tłumaczy oraz unikania dublowania śledztw w różnych krajach.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/6 ... edztw.html

Tutaj treść ustawy

http://orka.sejm.gov.pl/opinie7.nsf/naz ... /270_u.pdf

No patrzcie Państwo, biegły będzie mógł pojechać na oględziny własnym samochodem

lub …….. innym odpowiednim środkiem transportu …. <mysli>

no ba – to nawet może polecieć samolotem <mysli>

Uchylony jest dekret o należnościach świadków, biegłych ....

W ustawie jest delegacja dla MS do wydania rozporządzenia w sprawie stawek wynagrodzenia biegłych. ..... Ciekawe co wymyśli nowego ??

Do 6 miesiecy będą obowiązywać dotychczasowe przepisy wykonawcze do dekretu.

PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 11:54
przez CR
Plusem jest to, że ustawa nie uzależnia już zwrotu utraconego zarobku od nieskorzystania z usług wezwanych biegłych - dając jednakże tylko maks. 81 zł za utraconą dniówkę (wg aktualnej kwoty bazowej). Minusem jest to, że uzależniono należności biegłych od kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (tj. 1766,46 zł w 2012 r.; wcześniej - ok. 1873 zł) To daje obniżenie dotychczasowych stawek za opinie do czasu wprowadzenia nowego rozporządzenia.