Strona 3 z 4

PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 11:54
przez CR
Plusem jest to, że ustawa nie uzależnia już zwrotu utraconego zarobku od nieskorzystania z usług wezwanych biegłych - dając jednakże tylko maks. 81 zł za utraconą dniówkę (wg aktualnej kwoty bazowej). Minusem jest to, że uzależniono należności biegłych od kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (tj. 1766,46 zł w 2012 r.; wcześniej - ok. 1873 zł) To daje obniżenie dotychczasowych stawek za opinie do czasu wprowadzenia nowego rozporządzenia.

PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 13:50
przez TDK
CR napisał(a): Plusem jest to, że ustawa nie uzależnia już zwrotu utraconego zarobku od nieskorzystania z usług wezwanych biegłych - dając jednakże tylko maks. 81 zł za utraconą dniówkę (wg aktualnej kwoty bazowej).


A tu to chyba nic się nie zmieniło. ??

CR napisał(a):Minusem jest to, że uzależniono należności biegłych od kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (tj. 1766,46 zł w 2012 r.; wcześniej - ok. 1873 zł) To daje obniżenie dotychczasowych stawek za opinie do czasu wprowadzenia nowego rozporządzenia.


Ale żeś mnie <stres>

Jednak NIE, podstawa zostaje ta sama:

Było :

Podstawę obliczenia wynagrodzenia biegłych sądowych za wykonaną pracę, zwanego dalej "wynagrodzeniem biegłych", stanowi kwota bazowa dla osób, o których mowa w art 5 pkt 1 lit. a) ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 110, poz. 1255 i z 2000 r. Nr 19, poz. 239),


czyli

Art. 5.
Pracownikami państwowej sfery budżetowej są:
1) osoby objęte mnożnikowymi systemami wynagrodzeń:
a) osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe,


A już myślałem, że za przykładem Ministra Sprawiedliwości,
będę twierdził, że podstawa obliczania wynagrodzenia pozostała nadal taka sama ... bo przecież ....
przepisy Rozporządzenia w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postępowaniu sądowym
nadal obowiązują <luzik>

PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 20:34
przez CR
Art. 9 pkt 2 uchylonego dekretu z 1950 r. o należnościach biegłych:

"Biegłemu wezwanemu do sądu w razie nieskorzystania przez sąd z jego usług
służy prawo do wynagrodzenia za utracony z powodu stawiennictwa zarobek."


Zatem się zmieniło.

Ustawa budżetowa niestety określa odrębną kwotę bazową (1766 zł) dla osób zajmujących kierownicze stanowiska. Dla innych osób wymienionych w art. 5 pkt 1 lit. a ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej obowiązuje wg ustawy budżetowej 1873 zł i na tę kwotę powoływaliśmy się do tej pory:

Art. 13. ustawy budżetowej na 2012 r.:

"1. Zgodnie z art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wyna-
grodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.
U. z 2011 r. Nr 79, poz. 431 i Nr 291, poz. 1707) ustala się:
(...)
2) kwoty bazowe dla:
a) osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe – w wysokości 1
766,46 zł,
b) członków korpusu służby cywilnej, etatowych członków samorządowych
kolegiów odwoławczych i kolegiów regionalnych izb obrachunkowych,
pracowników Rządowego Centrum Legislacji, ekspertów, asesorów i
aplikantów eksperckich Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Pol-
skiej, funkcjonariuszy Służby Celnej, członków służby zagranicznej
niebędących członkami korpusu służby cywilnej – w wysokości 1
873,84 zł."


Nowością jest doprecyzowanie w nowej "naszej" ustawie, że chodzi o kwotę bazową właśnie dla stanowisk kierowniczych, czego nie było ani w uchylonym dekrecie ani we wcześniejszych rozporządzeniach. Tym samym dostaliśmy "tylnymi drzwiami" w plecy. Równocześnie ustawa daje staremu rozporządzeniu jeszcze pół roku obowiązywania przy niższej podstawie naliczania należności.

[ Dodano: Sob Wrz 22, 2012 8:16 am ]
...przeczytałem jeszcze raz: jednak co do zwrotu utraconego zarobku w przypadku nieskorzystania z usług jednak masz rację: nie zmieniło się.

PostNapisane: poniedziałek, 24 września 2012, 10:09
przez TDK
CR napisał(a): Nowością jest doprecyzowanie w nowej "naszej" ustawie, że chodzi o kwotę bazową właśnie dla stanowisk kierowniczych, czego nie było ani w uchylonym dekrecie ani we wcześniejszych rozporządzeniach. Tym samym dostaliśmy "tylnymi drzwiami" w plecy. Równocześnie ustawa daje staremu rozporządzeniu jeszcze pół roku obowiązywania przy niższej podstawie naliczania należności.


Doczytałem jeszcze raz - niestety masz rację.

Obniżono nam wynagrodzenie o 5,7% :evil:

Do tego dojdzie inflacja za trzy poprzednie lata i za rok bieżący.

2009 - 3,5%
2010 - 3,1%
2011 - 4,3%
2012 - 4,3% - prognoza

15.2% za infalcję + 5,7% = 21% mniej <uoee>

A ja się dziwiem, że doba robi mi się coraz krótsza <wściekły>

Jeszcze jawi się jeden problem.

Jak sądy będą orzekać w sprawie wynagrodzenia za opinie wykonane przed wejsciem nowelizacji, gdy orzekać będą po tej dacie.

Którą stawkę bazową będą przyjmować - starą czy nową ?? - w ustawie brak jest przepisów przejściowych.

PostNapisane: poniedziałek, 24 września 2012, 10:36
przez CR
TDK napisał(a):Doczytałem jeszcze raz - niestety masz rację.

Obniżono nam wynagrodzenie o 5,7% :evil:

Do tego dojdzie inflacja za trzy poprzednie lata i za rok bieżący.


Zatem w następnym rozporządzeniu pewnie podwyższą widełki o te 5,7% i odtrąbią w mediach, że biegli dostali podwyżkę.

PostNapisane: poniedziałek, 24 września 2012, 11:16
przez TDK
CR napisał(a):
Zatem w następnym rozporządzeniu pewnie podwyższą widełki o te 5,7% i odtrąbią w mediach, że biegli dostali podwyżkę.


Oj naiwny, naiwny, naiwny <rotfl> <rotfl> <rotfl> <luzik>

Pszeca tsza oszczendzać - wszyscy oszczendzajom - nawet sędziowie też oszczendzajom - wicie rozumicie <uoee>

Trochę policzyłem i stawka godzinowa na rok 2013 powinna wynosić 2175,20zł (uwzględniajac tylko inflację - a nie wzrost płac w ostatnim okresie)

Rok--Inflacja—Stawka bazowa
2009--1,035--1873,84 zł
2010--1,031--1939,42 zł
2011--1,043--1999,55 zł
2012--1,043--2085,53 zł
2013-----------2175,20 zł

Stawka w 2013r. zamiast 2172,20zł będzie wynosić 1766,46zł.

Czyli jesteśmy o 408,74zł w... plecy - jak by nie liczył o 23,1% - blisko 1/4 <szok>

PostNapisane: poniedziałek, 24 września 2012, 11:25
przez CR
TDK napisał(a):CR napisał/a:

Zatem w następnym rozporządzeniu pewnie podwyższą widełki o te 5,7% i odtrąbią w mediach, że biegli dostali podwyżkę.


Oj naiwny, naiwny, naiwny <rotfl> <rotfl> <rotfl> <luzik>


Ja jednak na ICH miejscu bym tak zrobił ;) - pozytywny wizerunek medialny zerowym kosztem jest nie do pogardzenia (no może kosztem oszczędności, które nie doszły do skutku) ;)

[ Dodano: Pon Wrz 24, 2012 12:46 pm ]
TDK napisał(a):Jak sądy będą orzekać w sprawie wynagrodzenia za opinie wykonane przed wejsciem nowelizacji, gdy orzekać będą po tej dacie.

Którą stawkę bazową będą przyjmować - starą czy nową ?? - w ustawie brak jest przepisów przejściowych.

Chyba według starych zasad - tj z daty postanowienia o dopuszczeniu dowodu z opinii, ale pewności nie mam.

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: czwartek, 7 listopada 2013, 15:00
przez TDK
Właśnie odebrałem pisemko takiej treści:

Sąd wzywa ..... do uzupełnienia rachunku za wydaną opinię przez przedłożenie zgody sędziego orzekającego na przejazd samochodem prywatnym z miejsca zamieszkania na miejsce oględzin nieruchomości, ewentualnie przez przedłożenie spisu kosztów przejazdu publicznymi środkami transportu - w terminie tygodnia pod rygorem odmowy przyznania wynagrodzenia w tym zakresie.

Tak się zastanawiam, czy w tym sądzie nie przyjął się jeszcze znowelizowany art. 90 w zw. z art.85 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. <mysli>
Czy cóś inszego - żyją w innej czasoprzestrzeni <mysli>

I po co tak marnować mój i Sądu czas <nerwus>

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: czwartek, 7 listopada 2013, 19:39
przez Kret
No nieźle, wszak właśnie stuknął rok od jego wejścia w życie...

Mnie zaś któryś sąd warszawski (nie pamiętam już który) najwyraźniej odliczył podatek od zwrotu kosztu przejazdu.

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: sobota, 1 lutego 2014, 19:48
przez TDK
Ciąg dalszy nastąpił.

Po poinformowaniu Sądu, że od przeszło roku obowiązuje znowelizowany art. 90 w zw. z art.85 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz, że żądanie przedłożenia zgody sędziego orzekającego na przejazd samochodem prywatnym jest nieuprawnione, bo jak wół w ustawie stoi, że się z ustawy należy - otrzymałem sążniste postanowienie referendarza. Bite trzy strony - noo, przepis się przyjął :mrgreen:

Ale żeby nie było tak wesoło w tym samym dniu, sekretarz sądowy z upoważnienia kierownika sekretariatu, przysłał mi inne zlecenie z tego samego sądu z załączonym wnioskiem o pozwolenie na korzystanie z prywatnego samochodu. A żebym się dokształcił załączono zarządzenie Prezesa dotyczące wynagrodzeń biegłych sądowych i mówiące o wniosku na korzystanie z samochodu prywatnego, a wszystko..... zzzzz.... 2011 roku .

Czuję się pouczony - ale ..... <milczek> <stres> nic więcej nie napiszę ... :cool:

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: niedziela, 2 lutego 2014, 00:37
przez promo
No cóż..... Czas na przyswojenie zmian okazuje się zbyt krótki....przynajmniej w niektórych sądach....

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: niedziela, 2 lutego 2014, 02:19
przez Kret
heh. Mnie są jeszcze w zeszłym roku odmówił zwrotu kosztów przejazdu powołując się na zarządzenie Prezesa wydane na podstawie... nieobowiązującego rozporządzenia! Wysmażyłem pismo z pretensjami i ciągle czekam na odpowiedź. ;)

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: poniedziałek, 3 lutego 2014, 18:38
przez TDK
Dokształciłem się trochę czytając zarządzenie Prezesa z 2011.
Trochę jakby częściowo nieświeże - ale cóż....

Obrazek

Na podstawie art. 22 § 1 pkt 112 Ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych.......

Z ciekawością szukam i <szok> wychodzi na to, że...... <milczek>
zarządzenie zostało wydane w powołaniu na nieistniejącą podstawę prawną <zalamka>

W zarządzeniu też są inne ciekawe informacje.

Rachunek biegłego na zostać przekazany do Wydziału Finansowego w terminie 3 (TRZECH) dni od wydania zarządzenie o wypłacie biegłemu wynagrodzenia. No to ciekawe, dlaczego na wypłatę czekam po kilka miesięcy. <mysli>

Niestety dostałem tylko pierwszą stronę tego zarządzenia ....

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: piątek, 14 lutego 2014, 22:47
przez Kret
Sąd dalej odmówił mi zwrotu kosztów przejazdu. Argumentacja Pani Głównej Księgowej sprowadza się do zacytowania przepisów i powiedzenia "to byłoby absurdalne", aby mój przejazd do sądu traktować jako podróż krajową. Fascynująca argumentacja. A contrario jest to więc podróż zagraniczna? :roll:

Rozumiem, że w mniemaniu Sądu nowelizacja k.p.k., która weszła w życie w listopadzie 2012 r. de facto nic nie zmieniała? To po co, ciekawe, miałaby by być? <zalamka>

Na szczęście inne warszaffskie sady nie produkują takich absurdów,tylko zwracają koszty przejazdu.

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: piątek, 14 lutego 2014, 23:35
przez falkenstein
Z księgowymi nie wygrasz :)

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: sobota, 15 lutego 2014, 00:19
przez meluzyna
sprostujmy: czasem wygrasz ale musisz się natrudzić.... <zalamka>

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: czwartek, 20 lutego 2014, 00:20
przez pioter
Księgowość rulez ;)

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: piątek, 10 października 2014, 08:11
przez Dred
Zapewne na polecenie z góry, PSR Okupant wydał zarządzenia w przedmiocie obowiązującej stawki zwrotu kosztów przejazdu biegłych, świadków i stron w wysokości 50 gr/1 km.

Pewnie u Was jest tak samo. Co z tym robicie?

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: piątek, 10 października 2014, 08:23
przez andrzej74
chciałbym najpierw zobaczyć to zarządzenie, ja tam póki co biegłym przyznaję te 0,8cośtam
Różne zarządzenia już widziałem, w tym by przy doręczeniu a/o oskarżonemu pouczać go o możliwości odbycia kary w dozorze elektronicznym, u mnie poszło ad kosz.

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: piątek, 10 października 2014, 12:31
przez Kret
A ja sie pytam na jakiej podstawie? Zarówno k.p.k., jak i ust. o kosztach cywilnych mówią, że należy się zwrot faktycznie poniesionych kosztów.

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: piątek, 10 października 2014, 15:05
przez promo
Zarządzenie PSR nie wiąże sądu. Może być stosowane jedynie wobec pracowników.
Natomiast w postępowaniu sądowym w każdym przypadku to Sąd decyduje w formie orzeczenia (zarówno co do pełnomocników, jak i biegłych, stron i świadków) jakie koszy dojazdu uwzględni.
I tyle.

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: sobota, 11 października 2014, 19:19
przez rbk
PSR wydał je chyba sam dla siebie, aby pamiętał co zamierza orzec. :mrgreen: Ja przyznaję w/g maksymalnej stawki z rozporządzenia. Mam publikację z Instytutu Transportu Samochodowego z której wynika, że już w 2010 roku stawka 0,83 gr/km powinna być podniesiona do 1,01 zł/km, aby nastąpił zwrot kosztów przejazdu. Zamierzam wykorzystać te badania w ewentualnym procesie cywilnym o ile nastąpi obniżenie już obniżonej stawki zwrotu kosztów przejazdu dla sędziów.

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: sobota, 11 października 2014, 19:25
przez promo
Może wskażesz, gdzie można tę publikację znaleźć?

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: sobota, 11 października 2014, 20:00
przez sebus
promo napisał(a):Zarządzenie PSR nie wiąże sądu. Może być stosowane jedynie wobec pracowników.
Natomiast w postępowaniu sądowym w każdym przypadku to Sąd decyduje w formie orzeczenia (zarówno co do pełnomocników, jak i biegłych, stron i świadków) jakie koszy dojazdu uwzględni.
I tyle.

Nasz PSR ( na moją uwagę jak powyższa) to skwitował tym, że nie słyszał aby w okręgu ktoś się na to skarżył i że się przyjęło, a jak nie to i tak niech wpłynie zażalenie ... A co ...

Re: Zwrot kosztów przejazdu samochodem osobowym

PostNapisane: sobota, 11 października 2014, 20:14
przez promo
Nie rozumiem... sędziom nie przeszkadza, że nie zwracają rzeczywistych kosztów dojazdu?
A potem się dziwimy, że niektórzy biegli nie chcą współpracować z sądami... albo zawyżają wynagrodzenie "nabijając" godziny...
Mam nadzieję, że w Waszym wydziale się nie przyjęło... jakaś awangarda musi być :mrgreen: