Sonia W napisał(a): przecież każdemu sędziemu powinno zależeć na rozwijaniu się

Owszem Soniu ale wtedy gdy owo rozwijanie sie wynika z dobrych chęci sedziego. Ja natomiast jestem duzym chłopcem i nie potrzebuje by moje akta co 4 lata przeglądał wujek lub ciocia "dobra rada" i dobrotliwie klepiąc mnie po pleckach tłumaczyła małemu ropuszkowi "oj myj uszki ropuszku bo jak nie to ciocia zrobi a ty a ty".
Przede wszystkim ja wolałbym aby ustawodawca zakładał, że sędziowie są ludźmi doroslymi o odpowiedzialnymi, a w dodatku na tyle inteligentnymi by sami zdali sobie sprawę czego potrzebują by dobrze wykonywać swoja pracę.
I z całym szacunkiem dla wszystkich światłych i mniej światłych wizytatorów. Ja sobie nie zyczę by którykolwiek z nich oceniał mój wyrok w kategoriach dobry zły. Owszem moga to robic ja chce Hajduk "ludzie" wisi mi to. I może to sobie robic nawet sam Hajduk i też mi to lotto. Jak zarząda wyjaśnień to mu w krótkich i dostadnych słowach powiem żeby sobie uzasadnienie przeczytał. Po to jest. Ale jak cos takiego będzie miał prawo robic wizytator w toku procedury awansowej to jak to nie jest złamanie zasady niezawisłości to ja nie wiem co. "Odmiawiamy awansu bo wyrok z dnia .... w sprawie ... w której apelacje oddalono wyrokiem z dnia .... w sprawie ..., a kasacji SN odmówił przyjęcia postanowieniem z dnia ... w sprawie .... - jest ZŁY.
Sorry ale zeby cos takiego wymysleć, a potem jeszcze publicznie bronić to trzeba normalnie z konia spaść.