Zachęcam wszystkich do małego protestu, teraz, łatwo i od ręki
Dostaliśmy dzisiaj w naszym sądzie projekt zmian w kpk do zaopiniowania. Jak to zwykle bywa, ministerstwo nie jest zainteresowane naszymi uwagami i wysłyła nam projekt ogromnych, fundamentalnych zmian w terminie "za pięć dwunasta"
Kolega z mojego sądu "zaopiniował" więc projekt w sposób podany poniżej
Zachęcam, żeby skopiować, wstawić odpowiednią datę i nazwę Sądu, wydrukowac, podpisać i oddać w naszych sądach więcej takich "opinii"
----------------------------------------------------
Warszawa 10-02-2012r.
Pani Prezes SR dla
Niniejszym w nawiązaniu do pisma ADM-.......... uprzejmie przedstawiam następujące uwagi :
Niestety nie jestem w stanie zgłosić żadnych merytorycznych uwag i propozycji do przedstawionego projektu zmian kodeksu postępowania karnego i innych ustaw. Projekt ten z prośba o zgłaszanie uwag otrzymałem w dniu
(10-02-2012 r. około godziny 11:00.) Termin do zgłoszenia uwag to dzień 14-02-2012 r. godzina 12:00. Zostałem poinformowany że tak krótki termin wynika z oczekiwań Ministerstwa Sprawiedliwości. Projekt jest bardzo obszerny dotyczy rozległych i fundamentalnych zmian procedury karnej. Właściwie z uwagi na charakter i zakres tych zmian można uznać, iż jest to projekt nowego kodeksu postępowania karnego. Aby zająć merytoryczne stanowisko odnośnie tego rodzaju projektu należy się z nim dokładnie zapoznać i przeanalizować, oraz opracować uwagi na piśmie. Jest to absolutnie niemożliwe w terminie jaki został na to przewidziany, zważywszy także na zakres bieżących obowiązków sędziego, i to że projekt jest przedstawiany sędziom do zaopiniowania w piątek przed weekendem.
Niestety jest to stała praktyka, iż władze Ministerstwa Sprawiedliwości przedstawiają sędziom ważne projekty ustawodawcze w terminach , które uniemożliwiają zainteresowanym sędziom złożenie merytorycznych opinii. W niniejszym przypadku zważywszy na wagę i obszerność projektu jest sytuacja wręcz rażąca. Niestety nie mogę się oprzeć wrażeniu , iż takie praktyki świadczą o tym, iż konsultacje społeczne ważnych projektów ze środowiskiem sędziowskim mają charakter pozorny. Funkcjonariusze Ministerstwa Sprawiedliwości zdają się nie być zainteresowani stanowiskiem środowiska sędziowskiego i nie mają zamiaru zapoznawać się z opiniami sędziów a tym bardziej uwzględniać je w przygotowanym projekcie. Ministerstwo opracowało projekt i najwyraźniej nie jest zainteresowane tym, co na temat tego projektu uważa środowisko sędziowskie. Jest to zdumiewające, bowiem sędziowie na co dzień stosują przepisy procedury karnej, są one poniekąd narzędziem ich pracy i wydawałoby się, że ich uwagi i propozycje powinny być cenne przy opracowywaniu tego rodzaju projektów i przynajmniej powinna być im stworzona realna a nie pozorna możliwość wypowiedzenia się na temat projektu. Niestety zdaje się to wszystko świadczyć o lekceważeniu przez Władzę Wykonawczą której częścią jest Ministerstwo Sprawiedliwości, Władzy Sądowniczej i jej funkcjonariuszy i nie liczeniu się z ich opinią, i to pomimo faktu iż przygotowywany projekt ma fundamentalne znaczenie właśnie dla funkcjonowania władzy sądowniczej.
Nadmieniam , co jest faktem powszechnie znanym że bardzo szybka, niestaranna i masowa „produkcja” aktów prawnych przez Ustawodawcę ale głównie z inicjatywy Władzy Wykonawczej powoduje funkcjonowanie w polskich systemie prawnym dużej ilości bubli ustawodawczych i częstym uchylaniem rozmaitych przepisów przez Trybunał Konstytucyjny. Wydaje się, że przynajmniej tak ważne dla funkcjonowania Państwa przepisy, jak faktycznie nowy kodeks postępowania karnego nie powinny być przedmiotem tej masowej produkcji.
Z poważaniem.