jak zwykle materiał nieco tendencyjny..bo m.in taki podział czynności(na I i II instancję) funkcjonował już tam kilkanaście lat i to za zgoda wszystkich orzekających w wydziale sędziów.. a dwa na Ka jest 3 (funkcyjnych)+2(nie funkcyjnych) bo jest tam też sędzia nie funkcyjny-delegowany co ma 100 % K i 50 % Ka.a sędzia GZ nie jest już kierownikiem szkolenia(czyli funkcyjnym) itp...no ale to jakoś nie pasowało do wymowy artykułu i rzekomo szczególnego uprzywilejowania osób funkcyjnych ,zwłaszcza z nadania MS..
